Archiwum 25 sierpnia 2004


sie 25 2004 zmysłowo
Komentarze: 4
Jak wiele dała mi ta chwila uniesienia.... świat wirował i byliśmy tylko my dwoje. Nikt nie zakłócał tej ciszy. Stał i patrzył mi prosto w oczy.... mogłam robić to co chciałam, dotykać go tak jak w codziennych wieczornych marzeniech przed zaśnięciem. Było mi tak dobrze..... kocham być w jego rzmionach kiedy on robi to o czym ja zawsze marzyłam i ja mogę robić to na co mam ochotę. Żadnych barier, nie muszę niczego się bać.

Nie musiał nic mówić, ja czułam czego chce. Milczałam... ach jak było pięknie.

Romantyczne spotkanie w parku....
Chcę ciebie, kochanie! I... dziękuję za wczoraj

paulineczka_14 : :